Publikacje

Artykuł 11

Każdy z nas doświadczył nagłego spadku glukozy, stanu, kiedy odczuwamy natychmiastową potrzebę sięgnięcia po coś słodkiego (czekolady, chleba, słodzonego napoju lub alkoholu). Produkty te przynoszą szybką ulgę, ale niedługo po ich spożyciu organizm odczuwa zmęczenie, z powodu zbyt nagłego spadku poziomu cukru we krwi. Niestabilność poziomu cukru we krwi prowadzi do błędnego koła i coraz częstszego sięgania po niewłaściwe źródła energii. To może skutkować utratą równowagi w naszym metabolizmie oraz wykształcenia się: cukrzycy typu 2 lub choroby Hashimoto i problemów z wagą. Źródłami energii dla organizmu są: węglowodany, białka i tłuszcze. Przy czym węglowodany mają bezpośredni wpływ na poziom cukru we krwi.

Gdy wzrasta poziom cukru we krwi po spożyciu węglowodanów (zboża, pieczywo, ziemniaki, ryż, makaron, kukurydza, owoce, cukier i produkty słodzone), chrom wzmacnia działanie insuliny w każdej komórce, która wykazuje zapotrzebowanie na energię. Chrom działa jak „ręka”, która przekręca „klucz”, by otworzyć glukozie „drzwi” do wnętrza komórki. Dzięki temu mamy zastrzyk energii i nie czujemy głodu przez dłuższy czas. Współdziałanie chromu i insuliny udowadnia, że poziom cukru we krwi i kontrolowanie wagi nie zależą tylko od ilości spożywanych kalorii, ważna jest również zdolność komórek do wychwytywania kalorii i przerabiania ich w energię. Masa ciała nie jest wynikiem tylko tego co się zjada, ale tego, jak efektywnie organizm metabolizuje spożywane produkty. Chrom jest tak ważny, gdyż ma aktywny wpływ na prawidłowy metabolizm węglowodanów, białek oraz tłuszczy i wpływa na utrzymanie stabilnego poziomu cukru we krwi. Poza tym przyczynia się do utraty masy ciała, obniżenia poziomu lipidów we krwi (zmniejsza ryzyko miażdżycy) oraz wpływa na prawidłowy rozwój płodu i zapobiega cukrzycy ciążowej. Naturalne źródła chromu to: drożdże piwne, morele, przyprawy, herbata, ziarna, migdały, orzechy, ryby, owoce i warzywa. Zwiększone spożycie przetworzonych cukrów i środków pobudzających zwiększa uwalnianie chromu do moczu. Mózg i układ nerwowy ma nieustanne zapotrzebowanie na cukier i chrom, ponieważ istota szara wymaga znacznej ilości energii, a mózg jest w stanie zużyć ponad połowę spożytych węglowodanów. Dlatego też komórki mózgu gromadzą większość chromu. Kiedy mamy niedobór chromu, to insulina nie jest w stanie dostarczyć komórkom dostatecznej ilości glukozy. Niestabilny poziom cukru we krwi może doprowadzić do insulinooporności (insulina traci zdolność do wspomagania procesu dostarczania glukozy do komórek), wtedy po posiłku odczuwane są zmęczenie i głód, gdyż komórki nie otrzymały wystarczającej ilości energii. Trzustka chcąc dostarczyć komórkom większą ilość cukru, zaczyna produkować więcej insuliny, ale to nie ma już wpływu na przyswajanie glukozy w komórkach. Cukier we krwi osiąga taki poziom, że komórki nie są już w stanie go przekształcić. Jednocześnie pozostaje nadwyżka nieprzetworzonych kalorii, która będzie gromadzona w formie tłuszczu. Podwyższony poziom insuliny może doprowadzić do stanu zapalnego i chorób autoimmunologicznych (Hashimoto). Insulinooporność należy do zespołu metabolicznego, który charakteryzuje się podwyższonymi lipidami we krwi (cholesterol i trójglicerydy). Zespół metaboliczny jest wczesną fazą cukrzycy typu 2. Cukrzyca jest chorobą metaboliczną, której skutkiem jest wysoki poziom cukru we krwi, gdy trzustka nie wytwarza insuliny (cukrzyca typu 1 - dziedziczna), na skutek uszkodzenia tkanki organu lub też organizm nie wykazuje prawidłowej reakcji na insulinę, którą sam wytwarza (cukrzyca typu 2 – nabyta, związana z dietą i stylem życia). Około 75 milionów europejczyków ma wczesne stadium cukrzycy, przy czym 80% z nich ma cukrzycę typu 2. W ciągu ostatnich 10 lat liczba diabetyków podwoiła się. Osoby mające problem z poziomem cukru we krwi zauważają u siebie takie objawy jak: zwiększone spożycie przetworzonych i słodkich produktów, kawy, coli, alkoholu, nikotyny, odczuwają głód po jedzeniu, zmęczenie i brak energii, problemy z koncentracją, wahania nastroju (często obniżenie), nudności i omdlenia, bóle głowy , niepokój, drażliwość, napięcie mięśni, palpitacje, obniżoną odporność, przybieranie na wadze, sylwetkę w kształcie jabłka, podwyższony cholesterol i nadciśnienie tętnicze.

Do przekształcania składników odżywczych z udziałem tlenu dochodzi w mitochondriach komórkowych, które potrzebują do tego mechanizmu koenzymu Q10, na tej samej zasadzie, jak silnik potrzebuje świec zapłonowych, które inicjują proces spalania. Koenzym Q10 zamienia glukozę i kwasy tłuszczowe w skoncentrowaną energię w postaci cząsteczek ATP (adenozynotrójfosforan). Po 20-stym roku życia stopniowo zmniejsza się poziom Q10 w organizmie, poza tym jego utratę powodują takie czynniki jak stres, stany zapalne, choroby oraz leki obniżające cholesterol (statyny). Deficyt Q10 doprowadza do: szybszego starzenia się organizmu, trudności z koncentracją i oddychaniem, bólu mięśni, obniżenia poziomu energii, nadciśnienia, obniżenia spalania tłuszczu, choroby niedokrwiennej serca i obniżonej wydajności organizmu. Im większe zapotrzebowanie na energię, tym więcej potrzeba Q10. Najwięcej mitochondriów jest w komórkach i organach, w których zużycie koenzymu Q10 jest największe (serce, mięśnie, mózg, nerki, komórka jajowa i plemniki). Nasz metabolizm zależy w dużej mierze od sprawnego serca i układu krążenia. Koenzym Q10 jest silnym przeciwutleniaczem, który chroni komórki i lipidy przed stresem oksydacyjnym, wywołanym przez wolne rodniki. Selen wspomaga jego optymalne działanie oraz naturalnie obniża cholesterol. Badania szwedzkich naukowców dowodzą, że codzienna suplementacja koenzymem Q10 i selenem, zmniejsza śmiertelność wśród osób starszych, jak również osób z niewydolnością serca (aż o 50%) oraz ludzi zdrowych. Q10 występuje naturalnie w: tłustych rybach, ziarnach, orzechach, olejach roślinnych.

Poprawa sprawności metabolicznej następuje głównie dzięki lekkim i umiarkowanym ćwiczeniom fizycznym takich jak: spacery, sprzątanie, yoga (spalanie kwasów tłuszczowych), a nie ćwiczeniom intensywnym, przy których tracimy oddech. Natomiast poprawa sprawności układu krążenia następuje przy ćwiczeniach intensywnych (bieganie, gra w tenisa), przy których znacznie wzrasta tętno (spalanie węglowodanów). Najlepsze efekty daje lekka aktywność fizyczna przerywana wieloma krótkimi przerwami. Jeśli masz siedzący tryb pracy staraj się jak najczęściej wstawać i chodzić, rozciągaj się w przerwach, dzięki temu pobudzisz tarczycę do produkcji hormonów i zwiększysz wrażliwość tkanek na insulinę. Ćwiczenia również pomagają radzić sobie ze stresem i obniżonym nastrojem (ale nie kompulsywne, ciężkie treningi).

Na nasz metabolizm ma wpływ również chroniczny stres, który osłabia nadnercza, układ nerwowy i odpornościowy. Ludzie nie mogący naładować baterii, zanim wrócą do normalnego funkcjonowania po przebytym, długotrwałym stresie, szybko wypalają się. Stres zwiększa uwalnianie się pewnych substancji, które odpowiadają za uczucie zadowolenia i nagrody (dopamina), dlatego ludzie utwierdzają się w przekonaniu, że mogą ciągle walczyć, pracować i radzić sobie z każdym wyzwaniem. Tutaj trzeba wyczuć dobry moment, żeby przerwać to błędne koło i wyrwać się z kieratu. Organizm na ciągły stres reaguje zawsze tak samo, poprzez 3 etapy: reakcji alarmowej (adrenalina, podwyższone ciśnienie, szybka reakcja na ostry stres, zanik potrzeby jedzenia i snu, zwiększona krzepliwość krwi), oporu (kortyzol, obniżone funkcjonowanie organizmu i odporności) i wyczerpania (załamanie mechanizmów regulujących układ immunologiczny, nerwowy i hormonalny, znaczna utrata składników odżywczych, zwiększona podatność na choroby). To wytłumaczenie choroby na urlopie lub w weekend, kiedy organizm produkuje mniej kortyzolu i w końcu może sobie poradzić ze starymi infekcjami. W przypadku narażenia na ciągły stres ważne jest dostarczanie organizmowi takich składników jak: magnez, witaminy B i C oraz koenzym Q10, które działają jak tarcza ochronna.

Stopniowe spowolnienie pracy nadnerczy prowadzi do zespołu zmęczenia nadnerczy (hypoadrenia). Stan ten przypomina niedoczynność tarczycy i problem z poziomem cukru we krwi. Osoby cierpiące na ten zespół mają: częsty apetyt na słone i słodkie potrawy, niskie ciśnienie, słabą koncentrację, problemy z rannym wstawaniem, zawroty głowy podczas wstawania, gorsze samopoczucie popołudniami, skłonność do zamartwiania się, depresji, lęków oraz dłużej dochodzą do siebie po chorobach, urazach i traumatycznych przeżyciach.

Ludzki organizm działa jak zespół naczyń połączonych. Jedna rzecz wpływa na inną, stąd też tak duża korelacja między pracą gruczołów dokrewnych, zmęczeniem nadnerczy, insulinoopornością oraz chorobami metabolicznymi. Jeśli odczuwasz pogorszenie funkcjonowania organizmu i chcesz poznać przyczynę, to zapraszam do Gabinetu Lemon Tree na scan biorezonansem, który umożliwia zobrazowanie stanu na poziomie komórkowym, określenie niedoborów organicznych, oznaczenie poziomu metali ciężkich,
chorób i patogenów w organizmie.

                                                                                                                                                                 Anna Lemańska, Gabinet Lemon Tree

                                                                                                                                                                 Nadnoteckie Echa nr 38/1227/20.10.2020 r.




Gabinet Lemon Tree

62 - 052 Komorniki

ul. Cyprysowa 32 B/9

gabinet.lemontree@gmail.com

Tel: 888 - 303 - 745